piątek, 19 czerwca 2015

"Każdy przecież początek to tylko ciąg dalszy..."



No to lecim na Szczecin ;).
Ech… Jak ja nie znoszę pisać pierwszych notek… Pewnie też większość ludzi nie znosi ich czytać, ale to inna para kaloszy ;). No, ale jak mus to mus – wypadałoby przecież jakoś zacząć prawda? Kultura wymaga i takie tam. To przynajmniej spróbuję przebrnąć przez to bezboleśnie i nie nudzić za bardzo, (jeśli, rzecz jasna, ktoś tu zabłądził i chce mu się czytać te wypociny ;)).
Jestem Cas, a na tym blogu będę publikować twory swojego zrytego umysłu – czyli fanfiki :P. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że zdecydowana większość z nich nadaje się, w najlepszym razie, na rozpałkę do grilla, ale skoro lato, jakie jest, takie jest, to się uratowały ;).
Teksty krążyć będą głównie (a raczej tylko – przynajmniej dopóki nie wyleczę się z chorej obsesji ;)), wokół anime One Piece. Od razu ostrzegam! Znajdzie się wśród nich sporo yaoi (:D) i całkiem sporo +18 (:D :D). Żeby nie było, że nie ostrzegałam i ktoś się naciął, na coś, czego widzieć nie chciał, (ale to chyba dotyczy całej mojej „twórczości” hmmmm…).
Dobra, to by było na tyle. Nie ma, co dłużej zawracać gitarę (zwłaszcza, że i tak nie wierzę, że komuś chciało się to czytać. Ba! Że ktoś chciał tu zostać na dłużej!).
No i jak zwykle! Miałam się zmieścić w 200 słowach i dupa zbita… Ech… No nic. Jakby, kto tu był to miłego… eee… czytania??

3 komentarze:

  1. No proszę!
    Siemasz Cas :D
    Już Cię dorwałam, lecisz do mojej listy na bloggerze :*
    Trzymaj się Erotycznie! <3
    I powodzenia z blogiem!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cas założyła blloga! *pełnia szczęścia*
    Czekam na Dostrzeżonego.
    Również życzę powodzenia, będę stałą czytelniczką!
    Mr.Prince

    OdpowiedzUsuń